Minął już miesiąc odkąd dostałam nowe leki i czekolada przestała dla mnie istnieć (Boże, to brzmi jak jakiś wpis z kategorii "drogi pamiętniczku").
Znajomi nadal nie mogą się nadziwić, prawdę mówiąc ja też.
Nie wolno mi też pić piwa (zawsze lubiłam dobre pszeniczne piwa) i kawy (o dziwo, wcale za nią nie tęsknię).
Na szczęście nikt mi nie zabrania pić wina, bo lubię dobre, białe, wytrawne południowoeuropejskie wina.
A co do upodobań smakowych, mój mężczyzna od tygodni nawija o diecie treningowej i owszem, wcina mięso, dużo białka, węgli itepe, ale wiecie, czym ostatnio wypełnia lodówkę? Jogurtami Almighurt, najwyraźniej niesamowicie mu zasmakowały :D
|
Trzecie opakowanie serum i drugie opakowanie maseczki. Uwielbiam! |
|
Dieta prawie 30letniego faceta :D |
|
Moje nowe ulubione kremy do rąk |
|
To z kolei wielkie rozczarowanie, wolę waniliowy z klasycznej serii. |
|
Wszystko ładnie, pięknie, ale to cudo potrzebuje aż pięciu warstw... |
|
Zdecydowanie z mięs przygotowanych beztłuszczowo wolę grillowane na patelni, niż gotowane na parze. |
26 komentarze
Czemu u mnie nie ma Almijoghurtów?! Tak strasznie chce ich spróbować :(
OdpowiedzUsuńJa je tylko w Realu/Auchan widziałam.
UsuńMojemu kotu jogurty Almi też niesamowicie posmakowały. Tylko wezmę jakiś już ta futrzana swołocz biegnie i sępi by jemu trochę do miseczki dać.
OdpowiedzUsuńHahaha, jakie pańskie podniebienie :D
UsuńMuszę Babuszkę Agafii też wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam, super oczyszcza, to chyba najlepsza maseczka, jaką miałam :)
UsuńSzkoda, że ten Carmex nie przypadł Ci do gustu:(
OdpowiedzUsuńNie jest zły, ale klasyczna wersja odpowiada mi bardziej.
UsuńOstatnio kupiłam wersję truskawkową i też jest super.
muszę kupić ten olejek :)
OdpowiedzUsuńTo nie olejek, to serum z kwasami. Olejek arganowy z tej serii też mam, codziennie na noc nakładam najpierw serum, a potem olejek i powiem, że najlepiej działają właśnie w duecie :)
Usuńtfu, wróć serum ;) olejki też widziałam ;)
UsuńBardzo, bardzo polecam jedno i drugie, używam ich odkąd się tylko pojawiły w sprzedaży i jestem zachwycona działaniem :)
UsuńCarmex waniliowy to i mój ulubiony. :-) Limonka też jest całkiem fajna! Ogólnie carmex to jest mój hit jeżeli chodzi o pielęgnację ust, nie ma sobie równych. Nie dziwię się absolutnie, że lodówkę wypełnia Almighurtami, ponieważ są pyszne! Polecam smak biała czekolada z kokosem oraz rosyjskie ciastko. Te są najlepsze. :-) Bardzo mnie skusiłaś tym serum od Bielendy. Muszę się za nim koniecznie rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńJa smakowych jogurtów wcale nie jadam, wolę naturalny zmiksować ze świeżymi owocami :)
UsuńJeżeli masz tłustą skórę ze skłonnością do zapychania i powstawania niedoskonałości, to i serum, i olejek arganowy do tłustej cery z całego serca polecam, nigdy dotąd nie miałam tak ładnej buzi.
Produkty Babuszki Agafii są naprawdę świetne ;)
OdpowiedzUsuńA jogurty są pyszne! Nie dziwię się, że tak się nimi zajada ;)
Zdjęcie sera Valbon dosłownie jak z reklamy ;)
Sporo osób zachwala te jogurty, to chyba pierwsze, które mu aż tak smakują :D
UsuńPolecasz jeszcze jakieś kosmetyki tej marki?
Twój facet po prostu wie co dobre xD
OdpowiedzUsuńNa pewno wie, co słodkie, bo jest wielkim fanem ekstremalnej słodyczy :D
UsuńJa za to zdecydowanie wolę mięso z parowaru - ale to rzecz gustu. :)
OdpowiedzUsuńMój ojciec też żywi się głównie jogurtami i wszystkim, co słodkie, potrafi przez kilka dni wciągać makaron z jogurtem. To chyba taki powrót do dzieciństwa :)
shariankoweleben.wordpress.com
To jest z parowaru właśnie i dla mnie jest za suche. Komu potrzebny makaron z jogurtem, jak można zjeść makaron z truskawkami? <3
UsuńKolejna mnie kusi tym Almighurtem z makiem i marcepanem. :(
OdpowiedzUsuńKompletnie nie moje smaki na szczęście więc mnie nie kusi.
UsuńValbone mniam mniam:) to serum mam u mnie nic nie robi tylko tyle,że mi się skóra świeci jak psu...,ale wiadomo nie wszystkim musi pasować:) . Kupiłam kiedyś Carex pod wpływem jednego blogu dla mnie słaby i jeszcze to mrowienie na początku na ustach i ogólnie nic nie nawilża.
OdpowiedzUsuńKlasyczny Carmex to tragedia, ale waniliowy jest super, jak zupełnie inny kosmetyk.
UsuńMmmm jakie ładne batoniki :)
OdpowiedzUsuńPodobno całkiem niezłe nawet :D ja jadłam w zeszłym roku jakieś tego typu batony z Biedronki i tyłka mi nie urwały.
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.