Zapiekanka ziemniaczana z fetą i szpinakiem

Autor 13.11.15 , , , , , , , , ,

Jesienią lubię ziemniaki.
Można z nich zrobić milion różnych sycących, rozgrzewających potraw.
Placki, zupy, potrawki, zapiekanki.
Razem z dynią i cukinią ziemniaki zasługują na miejsce na podium dla najbardziej uniwersalnych warzyw.
Dzisiejsza zapiekanka jest wegetariańska, ale można ją nieco podkręcić i dorzucić co nieco ;)
Nie jest to może najpiękniejsze danie świata, ale jest sycące i właściwie robi się samo.



Składniki na dwie porcje:

  • 5-6 podgotowanych na półtwardo średnich ziemniaków
  • 200 ml śmietanki 30%
  • 3 jajka
  • 100 pokruszonego na drobne kawałki sera feta
  • spora garść świeżego szpinaku
  • 2 ząbki czosnku
  • jedna dymka
  • szczypiorek
  • sól i pieprz do smaku
  • odrobina oleju do podsmażenia szpinaku i wysmarowania formy na zapiekankę
  • opcjonalnie: miękki ser do posypania wierzchu zapiekanki na koniec pieczenia, może być mozzarella, albo miękki łagodny żółty ser typu gouda, edamski


Ziemniaki kroimy w plastry.
Szpinak podsmażamy z czosnkiem i drobno posiekaną dymką.
Na dnie naczynia żaroodpornego układamy plastry ziemniaków - około połowę całości.
Na to wykładamy szpinak i posypujemy go pokruszoną fetą.
Na to wykładamy resztę ziemniaków.
Śmietanę i jajka z dodatkiem soli i pieprzu miksujemy na gładką masę, którą wylewamy na ziemniaki.
Pieczemy przez pół godziny w temperaturze 180 stopni.
Pod koniec pieczenia można posypać zapiekankę mozzarellą/innym serem.
Podajemy zapiekankę posypaną szczypiorkiem.

PODOBNE POSTY

12 komentarze

  1. Uwielbiam potrawy z ziemniakami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale staram się ich za często nie jeść, żeby nie czuć się ciężko :)

      Usuń
  2. My najczęściej z ziemniaków robimy krem gdzie jeszcze miksujemy je z albo dynią, albo marchewką albo burakiem :D Taka zapiekanka jest na pewno w naszym guście :)
    A w tytule masz napisane "z tetą" a nie "z fetą" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest "z fetą", tylko czcionkę trochę ucina od góry, nie wiem dlaczego.

      Usuń
    2. Aaaa to ci dopiero psikus :D

      Usuń
    3. Coś mi czcionki ostatnio szaleją, muszę nad tym posiedzieć i poprawić.

      Usuń
  3. Ja z kolei ziemniaków nie lubię, ale... takie zapiekanki z makaronem to jesienią bardzo chętnie zjadam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Preferuje zapiekanki makaronowe, ale i z dodatkiem dobrej pyry nie pogardzę. :D Wygląda to pysznie tego odmówić nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zjadła bym:),ale moje dziecko już pewnie nie więc na chwilę obecną nie mam planów by robić jakieś zapiekanki ehh

    OdpowiedzUsuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.