Makaron z łososiem i szparagami

Autor 16.5.15 , , , , , , ,

Uwielbiam zielone szparagi, żałuję, że sezon na nie jest taki krótki.
Jak już się pojawiają, to dodaję je niemal do wszystkiego - do makaronów, sałatek, do risotto, na tosty.
Białe szparagi też lubię, ale zielone smakują mi zdecydowanie bardziej, a do tego są szybsze i łatwiejsze w przygotowaniu.




Składniki na dwie porcje:

  • 200 g ulubionego makaronu, u mnie orecchiette
  • 150 g wędzonego łososia
  • 5-6 szparagów
  • 50 ml oliwy z oliwek
  • sok i skórka z połowy cytryny
  • świeży koperek
  • sól, pieprz



Makaron gotujemy.
Szparagi myjemy, odłamujemy stwardniałe końcówki, resztą kroimy ukośnie na małe kawałki.
Pod koniec gotowania makaronu dorzucamy do niego szparagi i gotujemy całość przez dwie minuty, nie dłużej.
Po odcedzeniu dodajemy oliwę, sok i skórkę z cytryny, posiekanego drobno łososia i posiekany koperek.
Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, podajemy.
Można dodać jeszcze np. jajko gotowane w koszulce.

PODOBNE POSTY

12 komentarze

  1. Ja muszę zjeść szparagi, może jutro mi się uda, bo się umówiłam z koleżanką:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat za szparagami nie przepadamy ale mamy właśnie w lodówce te białe i jeszcze do tego obrane także będzie podobne danie u nas na obiad :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zdecydowanie wolę zielone, ale białe też są smaczne :)

      Usuń
  3. Ja bardzo lubię zielone szparagi mniam musze znowu kupić i krem z nich zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio krem też robiłam, ale nie z samych szparagów, tylko dodałam jeszcze cukrowy groszek :)

      Usuń
  4. Nigdy nie jadłam ani nie przyrządzałam szparagów ale planuję w poniedziałek jak tylko wróce od rodziców do domu przyrządzić je jako dodatek do obiadu. :-) Twój przepis jak zawsze trafia idealnie w mój gust. Uwielbiam makaron z łososiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam, korzystaj z sezonu na szparagi, bo jest niestety bardzo krótki :)

      Usuń
  5. W tym roku jadłam dwa razy żółte szparagi, zielonych nie dorwałam (tzn. w sumie moja mama nie dorwała... ja nie miałam nawet kiedy rozejrzeć się po warzywniakach ostatnimi dniami...). Makaron super, ale ja poproszę bez wędzonego łososia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wszystko stracone, w sklepach szparagi jeszcze są :)

      Usuń
  6. Jaki uroczy makaron :D
    Szparagi kuszą, ale cena odstrasza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można kupić je tanio, ja kupuję w Auchan za 6-8 zł za pęczek :)

      Usuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.