Tydzień z życia 6 + akcent humorystyczny

Autor 9.3.14 , ,

To nie był lekki tydzień.
Niech ktoś przełączy tę pogodę na normalną, bo zwiariuję. 
Mam kryzys pod tytułem "Gdzie jest wiosna, do cholery? Mam dosyć płaszczy i szalików".
Lato mi się marzy. Jak zwykle o tej (i każdej innej, znaczy innej niż lato) porze roku.
Dzisiaj co prawda pogoda jest ładna (jak na złość, bo źle się czuję i nie mogę wyjść na spacer), ale przez ostatnie dni to jakaś szaro-bura masakra była.
Ale dosyć pitolenia.
Oprócz fot będzie mały akcent humorystyczny.
Bo śmieszą mnie głupie rzeczy, z niektórych zboczeń nigdy się nie wyrasta, tak myślę.

Czekoladki na wagę z Biedronki.
Nie polecam, jedynie adwokatowe zjadliwe.

Śniadanie mistrzów ;)

Tak, piwo czekoladowe. Zaskakująco smaczne.

Sałatka z lodówkowych resztek i domowy sos Tysiąc Wysp.

Grzane piwo z cynamonem i goździkami.

A teraz dawka humoru ;)
Tak, naprawdę bawią mnie takie rzeczy.
Źródłow wszystkich obrazków: kwejk.pl
Enjoy!





PODOBNE POSTY

16 komentarze

  1. Hehe dobre :-D

    U nas dwa tygodnie pogoda była do bani, dzis wiosna <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłaby być już porządna wiosna, tak co najmniej z 15 stopni i słoneczko.
      Rozmarzyłam się :D

      Usuń
  2. Taka pogoda jak dzisiaj jest całkiem korzystna. Zaraz się zaczną komary i robactwo.
    Magnusy to są jeszcze śliwkowe, wiśniowe, żurawinowe, miodowe... zapomniałam o jakimś? Pewnie tak. Swego czasu sprawdziłam cała ich ofertę piw w butelkach 330 ml. To czekoladowe nie jest takie dobre jak we wrocławskim Spiżu. :D Śliwkowe chyba mi najbardziej smakowało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliwkowe i wiśniowe piłam z Fortuny, miodowego piwa nie znoszę, za żurawiną też nie przepadam, więc wybór był prosty :D

      Usuń
  3. Mnie też bawią takie rzeczy :D
    Miejmy nadzieję, że w końcu wiosna rozkwitnie w pełnej krasie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymamy kciuki za wiosnę!
    Jak znowu spadnie śnieg w kwietniu, to się chyba zastrzelę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiosna jest u mnie, dzisiaj latałam bez szalika i czapki i porządnie się zgrzała w moim płaszczu. Cukierki z Biedry jadła, takie se, nadzienie mnie zawiodło. No i uwielbiam MiauuuKurwa, ale ja uwielbiam prawie wszystko co posiada koty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, od dziecka jestem kociarą.
      Alkoholowe nadzienia w cukierkach są be.

      Usuń
  6. Wiosna jest u mnie i nie oddam jej za nic!

    OdpowiedzUsuń
  7. będziesz sie musiała grubasku rozebrać jak się cieplej zrobi, na pewno tego chcesz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojeju, ależ mi przykro, że nie ma lekarza od bólu dupy :)

      Usuń
    2. Zawsze mnie rozwalali ludzie wpieprzający się w cudze życie, jakby swojego nie mieli. Jakie to... puste i dziwne?

      Usuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.