Tradycyjne kotlety schabowe na niedzielę + jak ugotować kolbę kukurydzy
Kotlety schabowe to najpopularniejszy niedzielny obiad, tak jak sałatka warzywna jest tradycyjnym już wigilijnym dodatkiem.
I co się dziwić, są proste w zrobieniu i sycące.
Ja osobiście preferuję pierś z kurczaka bądź indyka (a prawdę mówiąc, za mocno mięsożerna to ja nie jestem, byłam dawno, dawno temu przez kilka lat wegetarianką i jestem zdania, że bez mięsa da się żyć), ale miałam dzień pod tytułem "jestem dobrą żoną", więc oto przed Wami schaboszczak rozmiarów całkiem słusznych.
Składniki:
- plaster chudego schabu o grubości ok. 1 cm
- mąka
- jajko
- śmietana
- bułka tarta wymieszana z pszennymi otrębami
- sól, pieprz, czosnek, oregano
- kilka łyżek oleju do smażenia
Mięso rozbijamy, by zrobiło się naprawdę cienkie.
Jajko roztrzepujemy na talerzu, dodajemy sól, pieprz, łyżkę śmietany, czosnek i oregano, można też dodać odrobinę chilli.
Obtaczamy kotlet w mące, następnie w jajku, a na koniec w bułce wymieszanej z otrębami. Można panierować dwukrotnie.
Smażymy kotlety na małej ilości tłuszczu na złoty kolor z obydwu stron.
Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Jak ugotować kolbę kukurydzy:
Wskazówka nr 1:
Nie dodajemy soli do wody, w której gotujemy kolby!
Sól sprawia, że kukurydza jest twarda i niesmaczna.
Wskazówka nr 2:
Można gotować kukurydzę zarówno wrzucając ją do zimnej, jak i do wrzącej wody.
Gdy wrzucamy kolby do zimnej wody, należy je gotować krócej od momentu, w którym woda zaczęła wrzeć.
Wskazówka nr 3:
Gotujemy nie dłużej, niż 15-18 minut, zbyt długi czas gotowania również sprawia, że kukurydza w efekcie nie jest zbyt smaczna ani miękka.
Wskazówka nr 4:
Dobrze jest dodać do gotującej się wody ok. pół łyżeczki cukru, to podkreśli naturalną słodycz kukurydzy.
Wskazówka nr 5:
Po wyciągnięciu kolby z wody układamy na niej cienkie plasterki masła oraz solimy.
Kukurydza z masłem i solą nie ma sobie równych!
8 komentarze
Kukurydzę zawsze gotuję w posolonej wodzie ;) Do tego dodaję cukier i kukurydza jest pyszna i miękka :) No chyba że kukurydza nie jest świeża, to wtedy faktycznie jest twarda nie dobra, ale nie od soli to zależy.
OdpowiedzUsuńA o sałatce warzywnej w wigilię nie słyszałam
OdpowiedzUsuńNie lubię schabowego, jestem złą polką ;p Również wolę kotlety z kurczaka. Za to kukurydzę bym wcinała kilogramami, zarówno w takiej wersji jak i prosto z puszki, mniam.
OdpowiedzUsuńA sałatka warzywna (tj. jarzynowa) to mus przy każdej większej uroczystości w domu. Była pierwszym "daniem", które nauczyłam się robić. Teraz krojenie warzyw należy do moich obowiązków ;)
Kukurydzę uwielbiam! latem często gotuję,i tak samo jak Ty-masełko i sól obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuńA zimą jak nie ma kolb wsuwam prosto z puszki :D
Kukurydzę z puszki również uwielbiam, mogę samą wcinać :D
OdpowiedzUsuńjak tu pysznie, uwielbiam kukurydze , szczególnie dobrze osoloną i z masełkiem :D
OdpowiedzUsuńMasełko to podstawa :)
OdpowiedzUsuńPieknie podane :)
OdpowiedzUsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.