W zdjęciach.
Wiem, że to już cholernie oklepane i było na tysiącu blogów, ale jest tyle rzeczy, którymi chcę się podzielić, nie ma sensu pisać o nich oddzielnych postów, a jako "ciekawostki" w postach z przepisami mogłyby zostać pominięte.
Bo zgodzicie się chyba, że osobny zaledwie kilkuzdaniowy post o treści "kupiłam ostatnio to i to, okazało się #$%@owe, odradzam" jest bez sensu.
No i jak już mam pisać posty długie jak eseje, to wolę chwalić, niż ganić.
Zazwyczaj.
Bla bla bla, banał, wiem. Tak czy siak - enjoy (albo przynajmniej spróbuj, bo będzie tak co tydzień).
|
Chłop wyjechał na weekend, a ja się rozpieszczam. |
|
No kto nie kocha wrapów z kurczakiem? P.S. Niedługo przepis ;) |
|
Znowu się rozpieszczam ;) |
|
Pyszność :) |
|
Dwa rozczarowania niedawno skonsumowane, a raczej napoczęte i oddane chłopu z tekstem "Masz, zjedz". |
|
Zakup pod wpływem wizażowych zachwytów. Nie polecam. |
|
Nocne pieczenie zawsze spoko. |
|
True detective (i popcorn maślany) |
22 komentarze
Jest może gdzieś u Ciebie na blogu przepis na takie wrapy?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie ma, ale będzie ;)
UsuńJaaa kocham wrapa z kurczakiem! :D ale bardziej w wersji fasola czerwona, pieczarki, papryka, kukurydza i chili :)! Tak na ostro, meksykańsko :)
OdpowiedzUsuńTaka typowo meksykańska kuchnia nie należy do moich ulubionych, nie przepadam za ostrym jedzeniem.
UsuńMeksykańska kuchnia rodem z Meksyku wcale ostra nie jest, wystarczy odwiedzić np. meksykańska restaurację na Starym Mieście. (choćby dla margarity truskawkowej ;) )
UsuńKoleżanka była w Meksyku i też potwierdza, że ostrość jak dla dziecka.
Jak dla mnie nawet makaron aromatyzowany chilli jest za ostry i nie do zjedzenia ;) Mam gorszą tolerancję ostrości, niż niejeden przedszkolak.
UsuńRodem z Meksyku tequilę lubię :D
Ale ja tez nie lubię ostrego i chilli nie znoszę szczerze, a tamto aż się prosiło o przyprawy. ;)
UsuńPowiem szczerze, że mnie zaciekawiłaś.
UsuńZwłaszcza tą margaritą ;)
W wielkim wazonie!
Usuńhttp://www.mexican.pl/
Teraz patrze, że ich więcej w Wawie się zrobiło.
Słyszałam o tej knajpie, podobno podają rewelacyjne steki.
UsuńJak ty to robisz że te babeczki ci tak pięknie wyrastają?
OdpowiedzUsuńDodaję łyżeczkę sody do ciasta.
UsuńByć może wpływ ma też to, że nie miksuję masy mikserem tylko energicznie mieszam łyżką.
Dziękuję, spróbuję. :)
UsuńDaj znać, jakie efekty :) Mam nadzieję, że pomogłam :)
UsuńPrzepyszne jedzonko! Aż mi ślinka pociekła :-) Ale nie lubię, ilekroć mówisz: "cholernie" ;-(
OdpowiedzUsuńCzęsto mówię jeszcze gorzej :torba:
UsuńTeż miałam zamiar zrobić tydzień w zdjęciach ale o aparacie to tylko sobie przypominam jak trzeba zrobić zdjęcie do recenzji. Może jak będzie jasno jak wstaje to się uda. Osobiście mam nadzieje, że ta czekolada z migdałami będzie mi bardziej smakować.
OdpowiedzUsuńJa tam wszystkie zdjęcia robię telefonem, więc przynajmniej jeden problem z głowy.
UsuńTobie pewnie będzie smakować, bo lubisz Milkę z Daim.
wrap z kurczakiem i makaron z sosem-aaaa zgłodniałam :(
OdpowiedzUsuńa piwko śliwkowe gdzie można dostać? jeszcze takiego nie konsumowałam :D
Ja kupowałam w Żabce, jest jeszcze wiśniowe i miodowe, bardzo polecam :)
UsuńNo no no , pełne dogadzanko :)
OdpowiedzUsuńLubię Twój blog bo przynajmniej sobie popatrzę na smakowitości :)
Bardzo miło mi to czytać ;) Dziękuję :)
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.