Tydzień z życia 30

Autor 2.11.14 , ,

Pomarudzę jeszcze trochę, bo moja choroba (a właściwie zwolnienie) się przedłużyła o kolejne 2 tygodnie.
Za oknem szaro, bardzo jesiennie, a ja spędzam czas głównie na oglądaniu filmów.
Mam nadzieję, że Was żadne choroby nie dopadły i czas mija Wam bardziej przyjemnie :)


Pizza się robi <3


To żółte to smażony ser, nie jajka ani inne dziwne rzeczy.

Klasyka


Moje osiedle tak bardzo mroczne wieczorem

Brzydkie, a dobre - jajecznica z szynką, szpinakiem i suszonymi pomidorami

PODOBNE POSTY

12 komentarze

  1. Naprawdę strasznie długo ta choroba wlecze się za tobą, musi to być strasznie upierdliwe.
    Jajecznica nie musi wyglądać, jajecznica ma smakować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie upierdliwe to jest, ciągle głowa boli :/

      Usuń
  2. Aż się głodna zrobiłam jak zobaczyłam te zdjęcia:)
    Zdrowiej jak najszybciej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę wypróbować jajecznicę z tymi pomidorami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam suszone pomidory w słoiczku z Biedronki, bardzo dobre są :)

      Usuń
  4. Łączę się z Tobą w chorobie od wczoraj ma dreszcze,łamie mnie w kościach i bolą mięśnie no i gorączka była:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Normalnie same pyszności, aż ślinka cieknie ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś chyba za słabo życzymy Ci tutaj zdrowia! Co jak co, ale u mnie ten weekend był przepiękny :) Absolutnie nie ponury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj było średnio, nie tak szaro jak w tygodniu, ale i nie tak ładnie, żebym żałowała, że nigdzie nie wychodzę.

      Usuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.