Makaron spaghetti z czosnkowymi krewetkami

Autor 24.10.14 , , , , , , , , ,

Nie jestem wielką fanką owoców morza.
Nie mogę powiedzieć, że nie lubię, o nie. Większość z nich naprawdę mi smakuje.
Ale mam też pewną traumę związaną z kalmarową ucztą w środku nocy po wypiciu całej butelki wina.
Krewetki lubię bardzo, staram się zawsze mieć jakieś zamrożone, na wypadek zachcianki.
Lubię je na grzankach, na pizzy, w zupie, w curry i z makaronem.
Dzisiejsze krewetki są chyba najprostsze w przygotowaniu. I bardzo, bardzo smaczne.




Składniki na dwie porcje:

  • 200 g ugotowanego spaghetti
  • 50 g masła osełkowego (może też być ziołowo-czosnkowe)
  • 200 g krewetek tygrysich, wstępnie obgotowanych
  • 2-3 ząbki czosnku
  • jedna nieduża szalotka
  • natka pietruszki
  • sól, pieprz


Łyżkę masła rozpuszczamy w rondlu, podsmażamy cebulę i drobno posiekany czosnek.
Powoli dodajemy resztę masła, a następnie krewetki, całość dusimy na małym ogniu przez 2-3 minuty.
Doprawiamy do smaku, na koniec wrzucamy posiekaną natkę.
Podajemy z makaronem.
Wielbiciele pikantnych dań mogą też dorzucić posiekane drobno papryczki chilli, będą idealnie pasować :)

PODOBNE POSTY

12 komentarze

  1. Mniam, mniam. Zjadłabym krewetki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam krewetki, szkoda tylko, ze są w sumie drogie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda, w Polsce w sumie wszystkie mniej pospolite jest drogie.

      Usuń
  3. Ja baaarrrdzo lubię owoce morza! Swoim wpisem przypomniałaś mi, jak dawno już ich nie jadłam... Aż nabrałam ochoty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz jakieś sprawdzone przepisy?

      Usuń
    2. Nie :D. W domu sama to podsmażałam jedynie mieszankę owoców morza na masełku :D

      Usuń
    3. Racja, prostota zawsze najlepiej się sprawdza :D

      Usuń
  4. Bardzo prosty i ciekawy przepis, chętnie bym spróbowała! ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.