Makaron spaghetti z pesto groszkowo-migdałowym
Dzisiejsze pesto może nie ma pożądanej konsystencji, bo jestem skończonym leniem i nie chciało mi się wyciągać blendera, za to jest naprawdę pyszne.
Uwielbiam dania, które pokazują, że prostota zawsze rewelacyjnie się sprawdza i to jest właśnie jedno z nich.
Dodatkowym plusem jest to, że przygotowanie zajmuje kwadrans.
Składniki na dwie porcje:
- 200 g ugotowanego makaronu spaghetti (lub innego, wedle upodobań)
- 250 g mrożonego groszku, konserwowy się nie nadaje
- 50 g tartego parmezanu
- 30-40 ml oliwy z oliwek (może być smakowa, np. bazyliowa, truflowa)
- kilka łyżek migdałów w płatkach
- ząbek czosnku
Gotujemy do miękkości groszek - ok. 10 minut.
Groszek blendujemy razem z czosnkiem, oliwą, migdałami i serem. Ja z lenistwa użyłam moździerza. Można też rozgnieść składniki widelcem, w zależność od tego, czy wolimy pesto bardziej gładkie, czy z wyraźnymi kawałkami groszku.
Podajemy z makaronem
12 komentarze
Może zrobię to jak ojciec wybyje na dzień, bo dla niego nie ma mięsa=nie ma obiadu
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam :D U mnie dzisiaj chyba makaron miętowo-cytrynowy, tak bardzo bezmięsny, że bardziej się już nie da :D
UsuńGdybyś była skończonym leniem to nie robiłabyś tak często tak dokładnych i pomysłowych wpisów:)
OdpowiedzUsuńGdybym nie była leniem, to robiłabym częściej dania, których przygotowanie zajmuje więcej niż 15-20 minut ;)
UsuńTo nie jest pesto, ale alternatywna jego wersja. Rewelacyjna! Kocham pesto, ale od jakiegoś czasu nie mogę go jeść, w ogóle nie mogę jeść nic choćby odrobinę ostrego (więc czosnek z przepisu bym sobie darowała), więc taki zamiennik to coś właśnie dla mnie. Cieszę się, że tu zajrzałam :) Pozdrawiam i życzę smacznego na przyszłość!
OdpowiedzUsuńPrzepis na szczęście nadaje się do dowolnych modyfikacji ;)
UsuńTakie pesto może prowadzić na wyżyny rozkoszy, kupuję to D:
OdpowiedzUsuńPolecam jeszcze letnią wersję z cytryną i miętą ;)
UsuńMmm, to musi być pyszne! :D Choć generalnie ja też jestem żądna mięcha na obiad ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię mięso, nie mogłabym już przejść na wegetarianizm :D
Usuńwygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńwww.pinchofsalt.pl
Dziękuję :)
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.