Tagliatelle z kurkami w śmietanie
Buszując dziś po bazarku w poszukiwaniu warzyw natrafiłam na kurki. Nie jadłam kurek od prawie 2 lat, więc postanowiłam je zakupić, pakując je do torebki już miałam wizję dzisiejszego obiadu.
Miałam w lodówce świeży makaron tagliatelle z Lidla (bardzo polecam!), a śmietany i przypraw nigdy u mnie nie brakuje.
Składniki:
- makaron tagliatelle - ok. 100 g na osobę
- kurki świeże lub mrożone - ok. 25-40 g na osobę
- śmietanka 30%
- masło
- cebulka dymka
- przyprawy
Kurki myjemy, następnie należy je sparzyć wrzątkiem, by wyeliminować gorzki posmak.
Cebulkę obieramy i kroimy w piórka, rozgrzewamy patelnię z łyżką masła. Podsmażamy kurki z cebulką przez ok. 10 minut, potem zmniejszamy ogień, dodajemy śmietanę i przyprawy i podduszamy wszystko razem przez kwadrans. W międzyczasie gotujemy makaron.
Podajemy z parmezanem i świeżą pietruszką.
Można zrobić też lżejszy sos będący połączeniem 1:1 śmietanki 30% i wywaru mięsnego.
Smacznego!
9 komentarze
Chyba może być dobre. :D
OdpowiedzUsuńKurki w śmietanie są PRZEPYSZNE! <3
Usuńmmm pyszności!
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńUwielbiam kurki!
OdpowiedzUsuńJa też :ehem:
UsuńO rany, zamarzyły mi się kurki teraz :)
OdpowiedzUsuńWidziałam dziś kurki w Lidlu za ok. 6-7zł za 250g :)
UsuńTeż robiłam :) U mnie w pracy danie z karty, tyle że jeszcze do tego polędwiczki :)
OdpowiedzUsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.