Pachnący kącik 41 - Yankee Candle Sweet Treats: Gingerbread maple, Vanilla bourbon i Cranberry twist

Autor 28.12.15 , , ,

Kolekcja Sweet treats to jesienna limitka, w skład której wchodzą trzy zapachy.
Po tym, jaką porażką była "spożywcza" kolekcja Q2 Cafe culture miałam nadzieję, że ta mnie nie zawiedzie.
Obawy miałam jedynie co do żurawinego ponczu, ale to tylko moje antyowocowe nastawienie.
Wszystkie zapachy miały być typowo jadalne, słodkie.
Pierniki, wanilie, żurawiny. Zapowiada się pięknie i apetycznie, ale czy tak jest?

źródło: yankee4u.de



GINGERBREAD  MAPLE
Opis dystrybutora:
"Wosk z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu ciastka piernikowego z kremem klonowym."
Moja opinia:
Zapach jest faktycznie korzenno-klonowy, może lekko orzechowy.
O dziwo mało słodki, bardziej wytrawny, piernikowy.
Mocny, mnie przypadł do gustu najbardziej z całej serii i jeszcze z pewnością do niego wrócę.

VANILLA  BOURBON
Opis dystrybutora:
"Wosk z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu tajemnicznej, słodkiej mieszanki z odrobiną mocnego bourbona i grubą warstwą kremu posypanego wanilią."
Moja opinia:
Na sucho jest słodko, nawet bardzo. Podoba mi się.
Niestety po zapaleniu cały czas znika. Zapach jest mdły, płaski i mimo, że mocny, to nietrwały.
Po dwóch godzinach niewiele czuć.
Jedno z największych rozczarowań, niestety.

CRANBERRY  TWIST
Opis dystrybutora:
"Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu orzeźwiającej mikstury składającej się z żurawiny, skórki cytrynowej i odrobiny świeżego imbiru."
Moja opinia:
Odpalenie wosków takich jak ten to dla mnie czysta formalność.
Bo z góry wiem, jaka będzie moja opinia.
Na sucho Cranberry twist nie jest jeszcze taki zły.
Ale po zapaleniu to jeden z gorszych śmierdzieli, z jakimi miałam do czynienia.
Prędzej tutaj czuję alkohol, niż w Vanilla bourbon. Do tego zatęchła żurawina.
Może spleśniała?

PODOBNE POSTY

14 komentarze

  1. Oj nie chciałybyśmy takiego wosku co alkoholem śmierdzi ;) Jeszcze samym zapachem byśmy gości jakiś przyciągnęły :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Liczyłam na wanilię, bo to mój ulubiony smak i zapach. :<

    OdpowiedzUsuń
  3. O nie.. a myślałam, że Cranberry będzie ciekawe.. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie może się spodobać, ja nie lubię owoców.

      Usuń
  4. Gingerbread Maple... to brzmi tak... jak mój ideał!

    OdpowiedzUsuń
  5. I tu znów się potwierdza jak różne są gusta.
    Ja nie mogę wyjąć nosa z kominka z cranberry twist :D

    OdpowiedzUsuń
  6. O jejku! gdzie mogę nabyć te cuda? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Goodies, Homedelight, Aroma Home i inne "świeczkowe" sklepy ;)

      Usuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.