W sam raz na lutowe mrozy - rozgrzewająca czekolada z chilli i piankami
W komentarzach pod przepisami łączącymi słodycz z pikanterią zauważyłam różnorodność - są wśród Was zarówno zwolenniczki, jak i przeciwniczki takich połączeń.
Sama dłuuugo się bałam połączenia czekolady z chilli, bo ogólnie pikantnych rzeczy nie lubię, mój organizm kiepsko toleruje ostre jedzenie i przeważnie to, co dla mnie jest już niejadalne, dla większości ludzi nie jest nawet ostre.
Ale wyjątkowo słodycze z odrobiną pikanterii polubiłam, lubię deserowego Lindta z chilli i lubię wypieki z odrobiną ostrości.
Dzisiaj chciałam podsunąć Wam coś, co idealnie rozgrzewa po powrocie do domu, obecnie panują mrozy, lekkie bo lekkie, ale jednak i fajnie jest rozgrzać się taką czekoladą :)
Składniki na dwie porcje:
- 250 g czekolady, najlepiej pół na pół ciemnej i mlecznej
- dwie szklanki mleka
- spora szczypta chilli
- paczka pianek
- opcjonalnie cynamon/kardamon
Czekoladę łamiemy na kawałki i roztapiamy w kąpieli wodnej, stopniowo dodając mleko.
Gdy będzie już rozpuszczona dodajemy chilli, podgrzewamy, aż będzie bardzo gorąca.
Przelewamy do kubków, dodajemy pianki, można też dodać cynamon.
14 komentarze
Ja jestem przeciwniczką:) Z tego zestawu najchętniej zjadłabym pianki:)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie lubisz ostrego jedzenia?
UsuńJestem na tak:) wczoraj robiłam tort i tej czekolady Lind z chilli użyłam do posypania boków i góry. Te pianki wczoraj kupiłam z myślą o kawie:)
OdpowiedzUsuńJakoś do kawy mi pianki średnio pasują, kawa ma być kawą - gorzka i bez słodkich dodatków :)
UsuńTort musiał wyjść przepyszny <3
Zobaczymy wieczorem jaki jest:) zrobiłam mus truskawkowy i krem z serka mascarpone:)
UsuńUwielbiam kremy z mascarpone, mają fajną konsystencję :)
UsuńChyba wolałabym bez pianek :D. I samą ciemną czekoladę. Mimo tego pomysł naprawdę fajny, nabrałam apetytu na coś rozgrzewającego :)
OdpowiedzUsuńSama ciemna czekolada jest za intensywna w smaku, sama mleczna jest za słodka, mieszanka jest idealna <3
UsuńKiedyś nie lubiłyśmy tych pianek :D Ale jakiś czas temu spróbowałyśmy je znowu i nam bardzo zasmakowały :P Ciekawe jak łączą się z czekoladą i chilli :)
OdpowiedzUsuńŁączą się rewelacyjnie :D
UsuńO ja, ale to musi być gęste i pyszne <3
OdpowiedzUsuńDokładnie takie jest :D
UsuńO taaak <3 Rozpusta na całego! ;)
OdpowiedzUsuńCzasami można, a nawet trzeba :)
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.