Tydzień z życia 44
Wyjątkowo wiosenne lutowe dni nastały. W piątek idąc do pracy o 6:40 aż się zdziwiłam, że jest całkowicie jasno, bo poprzedniego dnia o tej samej godzinie było dużo ciemniej.
Mnie osobiście się taka zima podoba. Oczywiście na tyle, na ile takiemu ciepłolubowi, jak ja może w ogóle podobać się zima.
Kolejny tydzień minął mi tak szybko, że niemal nie zauważyłam, kiedy z poniedziałku zrobił się upragniony i wyczekiwany weekend ;) Wam też tak szybko mija czas?
 |
| Tak się "tłustoczwartkuje" moje biuro ;) |
 |
| I na razie mam spokój z alergiami |
 |
| Hummus + domowy żytni chleb <3 |
 |
| Koszmar perfekcjonisty |
14 komentarze
Bolały by mnie oczy od tej źle położonej płytki:(
OdpowiedzUsuńMnie to zawsze wkurza :D
UsuńTeż mi się podoba taka wiosenna zima i to że już rano jest tak jasno :)
OdpowiedzUsuńOby tak zawsze było :)
UsuńBiedna, współczuję tych płytek:(
OdpowiedzUsuńTo u mnie w pracy, codziennie robię tam herbatę i normalnie nie mogę na to patrzeć :D
UsuńZa perfekcjonistkę się nie uważam, ale mnie też coś rozbolało jak zobaczyłam tę jedną płytkę. Niech zgadnę, hummus z Biedronki? ;)
OdpowiedzUsuńTak, pyszny jest :)
UsuńHahah te płytki rozwalają system :D
OdpowiedzUsuńHummus <3 Te z Biedry są genialne! Nawet pisałam o nich recenzję na blogu :)
Szkoda, że nie jest w stałej ofercie :(
UsuńChociaż ostatnio robiłam domowy i też wyszedł super.
Teraz musi być co raz cieplej! Nie widzimy żadnej innej opcji :P
OdpowiedzUsuńNiestety, nam ten ostatni wolny tydzień minął za szybko :/
Przydałby mi się chociaż jeden wolny tydzień :<
UsuńTak, czas mija szybko - niestety weekend również... :(
OdpowiedzUsuńMnie też w Tłusty Czwartek pączek nie ominął - ale był to świeżo usmażony, ciepły, malutki domowy pączuś u klientki :).
Oj tak, czas mógłby w weekend zwalniać :(
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.