Tydzień z życia 21
W momencie, kiedy ten post się ukazuje jestem od prawie całej doby w mojej ukochanej Gdyni.
Mam gdzieś, to, jaka przez najbliższy tydzień będzie pogoda, może być i deszcz, ważne, że jest Gdynia i jest morze.
Po powrocie wrzucę pewnie jakieś urlopowe zdjęcia, pewnie też wrzucę zdjęcia z miasteczka country pod Tarczynem, gdzie byłam tydzień temu.
I nie zrozumcie mnie źle, lubię swoją pracę, naprawdę, bardzo.
Ale tęsknię za morzem i za tym uczuciem, że mogę robić "nic".
I chociaż tydzień w roku mi się należy.
10 komentarze
Odpocznij za wszystkie czasy:)
OdpowiedzUsuńOdpoczywam :)
UsuńUwielbiam takie zdjęcia :D. A dobra jest ta herbata z kardamonem? Miłego urlopu :)
OdpowiedzUsuńDobra ta herbata, ale spodziewałam się mocniej korzennego smaku.
UsuńO boziu, herbata z kardamonem! <3 A jak Ci gruszkowe Carte D'or przypadły do gustu? No i co to za pralinki? ;)
OdpowiedzUsuńLody bardzo dobre, tylko mogłyby mieć więcej tego sosu karmelowego, bo pożałowali go trochę. Część waniliowa rewelacyjna, a sorbet gruszkowy bardzo intensywny w smaku, pyszny :)
UsuńTeż mi smakowały, jeszcze ciutkę, i były by zbyt słodkie. Generalnie Carte D'or dają czadu ze słodyczą - w tym względzie bardziej do gustu przypada mi Moevenpick. A, no i nie dowiedziałam się, co to za pralinki :( ;)
UsuńZ Movenpick są genialne lody czekoladowe, uwielbiam <3
UsuńKubek jest piękny:)ja choruję na punkcie sukienki w takie kwiaty,ale ma być biała i właśnie np na dole takie kwiatki:) . Bardzo lubię takie migawki z życia. Udanego urlopu.
OdpowiedzUsuńKubek kupiony na wyprzedaży w Empiku za niecałe 2 złote :D
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.