Sałatka ziemniaczana z rukolą i jajkiem
Kolejny wiosenny przepis z nowalijkami w rolach głównych.
Pyszna i sycąca sałatka na ciepło. Bardzo fajny pomysł na lekki obiad.
Moja wersja jest wegetariańska, ale w momencie kiedy zaczęłam spożywać swoją porcję zamarzył mi się dodatek szynki parmeńskiej, chorizo lub smażonego bekonu, mięsne dodatki w roli modyfikacji są więc jak najbardziej mile widziane.
Składniki na dwie porcje:
- 3 średniej wielkości młode ziemniaki
- spora garść rukoli
- sałata rzymska
- 5 sporych rzodkiewek
- pół średniej czerwonej cebuli
- świeżo posiekany szczypiorek
- oliwa z oliwek, sól, pieprz do smaku
- dwa spore jajka
Ziemniaki dokładnie myjemy, nie obieramy, kroimy wzdłuż w ósemki i gotujemy do miękkości, najlepiej na parze.
Rukolę i sałatę myjemy, sałatę siekamy. Rzodkiewkę myjemy i kroimy w plastry, cebulę obieramy i kroimy w piórka.
Układamy na talerzu sałaty, następnie ugotowane ziemniaki, rzodkiewkę, cebulę.
Smażymy jajka sadzone, tak, by żółtka pozostały płynne.
Wykładamy jajka na talerze, skrapiamy całość oliwą, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Spożywamy na ciepło.
16 komentarze
Rukola - jeden z moich ulubionych dodatków:)
OdpowiedzUsuńMoich również :)
OdpowiedzUsuńproste i smaczne-ja uwielbiam jajka sadzone :D
OdpowiedzUsuńJa też, ale ja w ogóle uwielbiam jajka :)
UsuńBardzo prosty przepis, koniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo proste i szybkie danie, polecam :)
UsuńWygląda bardzo apetycznie. Muszę kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTaki obiad to chyba nawet dla osób na diecie by się spodobał. Jedynym tłustym składnikiem jest smażone jajko ale jedno tak bardzo nie zaszkodzi przecież ;D
OdpowiedzUsuńJajko można usmażyć nawet i bez tłuszczu, albo zamiast smażonego dodać gotowane jajka w koszulkach.
UsuńAle smakowicie wygląda.... :ślina:...
OdpowiedzUsuńDlaczego ja nie umiem smażyć jajek :( Zawsze wychodzi mi taki glut brzydki porwany zamiast ładnego i kształtnego jajeczka :(
Dużo zależy od patelni i łopatki. Na teflonowej patelni nawet bez tłuszczu mogę smażyć.
UsuńMam dobrą patelnię, ale jajka i kotlety mielone to dwie rzeczy, które mi wybitnie nie wychodzą :D
UsuńTo tak jak mnie naleśniki, no nie umiem ich przewracać i już :D
UsuńJa naleśników nawet nie próbuję podrzucać - do przewracania używam własnych palców i drewnianej łopatki :)
UsuńKażdy ma swoje kuchenne przeszkody nie do pokonania :)
Podrzucać to i ja nie próbuję, skoro nawet przewracanie łopatką mi nie wychodzi :D
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.