Babeczki czekoladowe z chilli

Autor 4.3.14 , , , , , , ,

Lubię połączenie czekolady z chilli.
Nawet deserowa czekolada Lindt z chilli mi smakuje, a generalnie za deserową czekoladą nie przepadam.
Jeszcze bardziej smakuje mi czekolada do picia z chilli, jest mega rozgrzewająca.
Postanowiłam więc wypróbować to połączenie w muffinkach i muszę przyznać, że wyszło rewelacyjnie.
Babeczki są mocno czekoladowe i lekko pikantne - szczypią w język ;)
Polecam wszystkim fanom nietypowych połączeń.




Składniki na około 18 babeczek:

  • 250-300 g mąki tortowej
  • 2 spore jajka
  • szklanka mleka
  • ok. 100 g miękkiego masła
  • 150 g czekolady deserowej (lub 100 g deserowej i 50 g mlecznej)
  • 2 łyżeczki kakao
  • 200 g drobnego cukru
  • jedno opakowanie cukru wanilinowego
  • jedna płaska łyżeczka chilli (w proszku lub suszone płatki)
  • szczypta soli
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia


100 g czekolady rozpuszczamy razem z masłem.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, cukier, cukier wanilinowy, proszek do pieczenia, kakao i chilli.
Mieszamy.
Następnie dodajemy resztę składników: mleko, jaja, ponownie mieszamy. Na koniec dodajemy rozpuszczoną czekoladę z masłem. Mieszamy aż do uzyskania masy o gładkiej konsystencji.
Pozostałe 50 g czekolady (możemy dać mleczną zamiast deserowej) siekamy na drobne kawałki, również dodajemy do ciasta.
Przelewamy ciasto do foremek i pieczemy przez 20-25 minut w temperaturze 180 stopni.
Po wystudzeniu możemy polać babeczki roztopioną czekoladą, by były jeszcze bardziej czekoladowe.

PODOBNE POSTY

8 komentarze

  1. Zabawny mają kształt te babeczki. A połączenie czekolady z chili uwielbiam, trochę słodkie, trochę kakaowe i lekko pikantne. Szkoda, że ostatnio nie mogę trafić na lody o tym smaku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A są w ogóle lody o tym smaku? :D

      Usuń
    2. Są a przynajmniej były, z Zielonej Budki ale ja je kupowałam na gałki w jednym punkcie,.

      Usuń
    3. Aaaa to pewnie w pudełkach nie było.
      Ja się nigdzie nie spotkałam z takimi, a szkoda, bo bym zjadła.

      Usuń
  2. Niestety nie przepadam za połączeniem czekolady i chili:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo osób nie przepada, jakby nie patrzeć - nie jest to konwencjonalne połączenie :)

      Usuń
  3. oj kusisz, a my z mężem na diecie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że możnaby przerobić ten przepis na bardziej dietetyczny ;)

      Usuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.