Gulasz wołowy z papryką, ryżem i pietruszką
Zima to idealny czas na gorące, sycące i rozgrzewające mięsne dania.
To idealny czas na wszelkiego rodzaju gulasze i dania jednogarnkowe. Czas na pomidory, paprykę i rozgrzewające przyprawy.
Właśnie w tym momencie u mnie za oknem wichura i śnieżyca, a ja się rozgrzewam talerzem gorącego mięska.
Gulasz wołowy jest bardzo prosty w wykonaniu, bardzo smaczny, jedyną jego wadą jest długi czas duszenia.
Składniki na danie dla 4 osób:
- kilogram mięsa wołowego (najlepiej jakieś typowo gulaszowe)
- woda
- jedna szalotka
- passata z pomidorów (lub koncentrat w słoiczku)
- przyprawy: pieprz, pietruszka, sól, mielona papryka, chilli, kurkuma
- papryka kolorowa (u mnie po pół żółtej i czerwonej)
- odrobina oleju do smażenia
- dodatki: ryż, surówka
Szalotkę i paprykę siekamy, mięso kroimy w kostkę, podsmażamy wszystko na tłuszczu. Następnie zalewamy wszystko wodą (ok. 300 ml) i dusimy przez około dwie godziny. W razie potrzeby dolewamy wody.
Pod koniec duszenia doprawiamy i zalewamy pomidorami.
Podajemy z ryżem lub kaszą i surówką.
Można dodać też pokrojone w plastry pieczarki i kukurydzę.
2 komentarze
Mięso? W piątek?!
OdpowiedzUsuńŻartuje oczywiście, sama jem mięso również w piątek. Smakowicie wygląda, mimo, że za duszonym mięsem nie przepadam.
Widziałam w telewizji, ze w Warszawie jest śnieżyca, to wręcz dziwne, ze u mnie to tylko trochę popadało śniegu i powiało, bez tragedii.
Ja lubię duszone, bo jest mięciutkie i aż się rozpada w buzi.
UsuńStraszna pogoda wczoraj była, przez większość dnia nie było prądu przez tę śnieżycę i wichurę.
Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.