Pizza margherita na francuskim cieście
Po wczorajszym poście u Czoko zachciało mi się pizzy margherity.
Najlepiej jak najłatwiejszej i najszybszej, bo z pracy wróciłam padnięta.
Dobrze się składało, że w lodówce miałam okrągłe ciasto francuskie z Lidla.
Jest to nowość - ciasto francuskie chłodzone z masłem.
Wcześniej użyłam jednego do tarty na słodko i bardzo mi posmakowało, uznałam więc, że pizza z jego użyciem powinna mi smakować.
I nie pomyliłam się, była pyszna.
Co prawda nie tak sycąca, jak taka na tradycyjnym drożdżowym cieście, bardziej pasująca na przekąskę, niż na główne danie, ale naprawdę pyszna.
Składniki:
- jedno okrągłe francuskie ciasto
- kilka łyżek passaty pomidorowej
- ząbek czosnku
- szczypta suszonego oregano
- kilka listków świeżej bazylii
- pieprz
- kulka mozzarelli
Ciasto wykładamy na blaszkę.
Passatę łączymy z wyciśniętym czosnkiem, oregano i pieprzem, smarujemy ciasto.
Listki bazylii rwiemy na kawałki, kładziemy na pizzy. Na koniec układamy na cieście pokrojony w plastry ser.
Pieczemy w 180 stopniach przez 25 minut.
6 komentarze
Wygląda cudnie. W weekend jak byłam na wyjeździe jadłam tak wstrętną pizzę, że jakiś czas będę je omijać szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię swoją domową, bo na mieście też mi przeważnie nie smakuje.
UsuńHeh, oprocz ciasta wyglada tak samo jak ta zjedzona we wloskiej knajpie ;D
OdpowiedzUsuńNa tej Twojej było chyba więcej sera :)
Usuńkupić ciasto i wysmarować... no ok, niech będzie, że to przepis.
OdpowiedzUsuńOjej, hejtujemy troszkę? :D
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.