Kolejny przepis na brownie
Brownie. Boskie, jak zwykle.
Mega czekoladowe, lekko wilgotne, wręcz gliniaste w konsystencji.
Zasładzające na długie godziny. Pyszne.
Bo jest weekend i można sobie pozwolić ;)
Składniki na tortownicę o średnicy 24 cm:
- 100 g ciemnej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
- 5-6 czubatych łyżek kakao
- 100 g dobrego masła
- jajko
- pół szklanki mąki
- pół szklanki cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- odrobina esencji waniliowej
Czekoladę topimy razem z masłem w kąpieli wodnej.
Cukier ubijamy z jajkiem.
Łączymy wszystkie składniki do otrzymania jednolitej w konsystencji masy.
Wylewamy masę do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i pieczemy w 180 stopniach przez 25-30 minut.
Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe.
16 komentarze
Już dawno nie jadłam takiego ciasta, ale chyba dziś będę miała okazję:)
OdpowiedzUsuńJa też nie jem go często, ale w niektóre dni czekolada to konieczność na poprawę humoru :)
UsuńDo tego aby truskawki podjadać i mamy deser walentynkowy :D
OdpowiedzUsuńI bita śmietana albo lody :)
UsuńDobrze w będzie promocja na Fin Carre, przynajmniej będę mogła się obkupić do wypieków ;D
OdpowiedzUsuńTeż mam taki zamiar :D
UsuńPowinnam je zrobić dziś bo mamy kaszel z dzieckiem a wczoraj słyszałam ,że czekolada łagodzi kaszel:) dobra motywacja do pieczenia co?
OdpowiedzUsuńO, dobrze wiedzieć :D
UsuńBrooownie! To ciasto jest tak niesamowite...mogłabym jeść i jeść :D Polecam ciepłe z gałką lodów!
OdpowiedzUsuńOj tak, z lodami smakuje bosko <3
Usuńmmmmm ależ mi ślinka cieknie ...
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBrakuje jeszcze polewy czekoladowej :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie robię z polewą, bo nie lubię być cała nią upaćkana :D
UsuńJa zawsze upaćkam się czekoladą, zawsze. Nie da się ukryć, że jadłam czekoladę. Mój Ukochany do dziś śmieje się z mojej rozmowy z organizatorem degustacji, o której pisałam na blogu. Po jej zakończeniu, gdy zakupiłam swoje czekolady, dyskutowałam z nim dłuższą chwilę - a moje usta były obficie otoczone obwolutą z czekolady :P.
UsuńTo ja się staram jeść tak, żeby się niczym nie upaćkać, co nie jest łatwe przy mojej niezdarności :D
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.