Zupa brokułowa z chorizo i miętą
Dzisiaj zupa brokułowa w wydaniu troszkę nietypowym.
Trochę pikantna i trochę świeża. Bardzo smaczna i sycąca.
Ja użyłam paprykowej kiełbasy chorizo, myślę, że równie dobrze sprawdziłaby się szynka parmeńska.
Składniki:
- brokuły - 500 g
- 2-3 średnie ziemniaki
- litr bulionu warzywnego
- sól, pieprz
- kilkanaście listków mięty
- kilka listków bazylii
- kilka plastrów chorizo
- szklanka jogurtu naturalnego
Brokuły i ziemniaki gotujemy do miękkości w bulionie, doprawiamy do smaku.
Do gotowej zupy dodajemy część listków mięty i kilka łyżek jogurtu, miksujemy całość blenderem.
Resztę mięty i bazylię siekamy, dodajemy do jogurtu.
Na talerzach polewamy zupę sosem miętowo-bazyliowym oraz dodajemy plastry chorizo.
8 komentarze
Pycha!
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo udane połączenie smaków :)
UsuńAle zielona :D Wydaje się sycąca i odpowiednia na chłodniejsze dni :)
OdpowiedzUsuńBez mięty byłaby mniej zielona :D A właśnie dzięki temu dodatkowi nie jest taka typowo jesienna, bo ma taki orzeźwiający akcent :)
UsuńMega ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPolecam :>
UsuńJa ostatnio mam non stop dostawy świeżych brokułów więc może spożytkuję je na zupę:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, to chyba najlepszy pomysł na brokuły :)
UsuńNie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.