Ostatni post...

...a przynajmniej tak myślę. Nie było mnie tu od siedmiu miesięcy i wcale się za blogowaniem nie stęskniłam. Kilka tygodni temu zaczęłam za to korzystać z instagrama i nie, nie publikuję tam zdjęć jedzenia ;) Tych, którzy są ciekawi

Tydzień z życia 77 - styczeń w zdjęciach

Mój zapał do blogowania całkiem przygasł, podobnie z zapałem do gotowania nowych rzeczy. Niby mam jeszcze zaległe zdjęcia i przepisy, które się na blogu nie pojawiły, ale myśl o dodawaniu nowych postów wzbudza jedynie reakcję typu "meh". Dawno mnie

Tydzień z życia 76

Dzisiaj moje urodziny. Osiemnaste po raz jedenasty, jak to mawia kolega ;) Obecna temperatura za oknem jest chyba najgorszym prezentem ever. Pomijam to, że prawie się popłakałam, gdy aplikacja w telefonie pokazała mi -12 stopni. Wiem, że z pewnością

Poranek po imprezie - najlepsze i najgorsze jedzenie na kaca

Trochę późno na ten post, ale założę się, że część z Was z uwagi na weekend nadal świętuje nadejście Nowego Roku ;) Poza tym karnawał to idealny czas na taką tematykę. Suto zakrapiane alkoholem imprezy często kończą się kacem

Filmy, do których lubię wracać

Post pojawia się, bo przeczytałam bardzo podobny na blogu Kreatywa. W przeciwieństwie do Klaudyny w życiu nie uzbieram aż pięćdziesięciu filmów do opisania tutaj, bo pomimo tego, że na Filmwebie mam ich ocenione około trzy tysiące, to bardzo niewielka