29 września 2015

Potrawka z indyka w stylu prowansalskim

Uwielbiam dania jednogarnkowe.
Nie są ani czasochłonne ani pracochłonne.
Właściwie robią się same, po prostu obiad idealny.
Dzisiaj mamy mięso z indyka w towarzystwie warzyw.
W prowansalskim stylu. Dużo fasolki, marchewka i zioła.
Lubicie? Ja bardzo!



Składniki:

  • jedna pierś z indyka
  • dwie spore marchewki
  • jedna szalotka
  • 300 g zielonej fasolki szparagowej
  • pół niedużej puszki kukurydzy
  • jedna spora czerwona papryka
  • masło i odrobina oleju
  • tymianek, rozmaryn i cząber
  • sól i pieprz


Filet z indyka kroimy w kostkę, szalotkę siekamy drobno.
Podsmażamy na oleju przez 5 minut.
Następnie dodajemy dwie potężne łyżki masła i pokrojone w nieduże kawałki warzywa i zioła.
Dusimy przez 20 minut, w razie potrzeby dodając więcej masła.
Można też podlać danie wodą.
Potrawka jest gotowa, gdy wszystkie warzywa są już miękkie.

10 komentarzy:

  1. Jak dużo fasolki to jesteśmy na tak ☺ Dania jednogarnkowe mają o tyle plus, że zawsze jeden garnek do lodówki się zmieści, szybko można wszystko odgrzać no i zmywania jest niewiele ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, miejsce w lodówce jest na wagę złota :D
      Chociaż generalnie raczej robię wszystko "na raz".

      Usuń
  2. Ja zazwyczaj gotuję takie jednogarnkowe. :-) Wrzucam wszystko co lubię do jednego naczynia i jak to miałoby się nie udać? :D Twoje wygląda pysznie i sama robię bardzo podobnie. Dodaje jeszcze cukinię np. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam to danie w wersji ugotowanej na parze. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś nie szaleję za drobiowym mięsem w wersji gotowanej, jest mniej soczyste, niż kiedy jest np. zgrillowane na patelni.

      Usuń
  4. Często robię dania jednogarnkowe bo wygodnie:)Mąż wraca o 17 to je obiad późno a my z dzieckiem wcześniej więc przy takim daniu nie ma problemu z odgrzewaniem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odgrzewanie jest mega wygodne przy takich daniach, to prawda. Ułatwia życie.

      Usuń
  5. A jaki dodatek węglowodanowy najbardziej Ci tu pasuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście nie dodawałabym tu już nic, a gdybym koniecznie musiała, to zieloną soczewicę albo ewentualnie cieciorkę.

      Usuń

Nie zamierzam tolerować złośliwości i chamstwa,
takie komentarze będą usuwane.
Proszę o wykazanie się kulturą osobistą, dziękuję.